Inauguracja cyklu Grand Prix 2019 odbyła się w sobotni majowy wieczór na Stadionie Narodowym w Warszawie. Na starcie rywalizacji najlepszych zawodników świata zabrakło Grega Hancocka, który zawiesił karierę z powodów osobistych. W jego miejsce szansę debiutu poza Cardiff otrzymał fenomenalny Robert Lambert. Dziką kartę na tę rundę otrzymał za to Bartosz Smektała, junior Unii Leszno, IMŚJ z 2018 roku. Do walki o tytuł IMŚ wrócił też po 8 latach Janusz Kołodziej.

WALKĘ CZAS ZACZĄĆ!

Zawody rozpoczęły się spokojnie jeśli chodzi o możliwość ścigania się, ale już po paru biegach tor się otworzył dla walki. Bardzo dobrze prezentowali się od początku Iversen, Dudek czy też Martin Vaculik. Janusz Kołodziej po nieudanym biegu inauguracyjnym w 5 odsłonie dnia odniósł triumf nad Robertem Lambertem, Zagarem i Emilem, który niestety po dwóch biegach miał dwa zera. Bieg 8 został przerwany z powodu nierównego startu Nielsa K.Iversena, który w powtórce tym się nie zdenerwował i tak wygrał. W trzeciej serii to „coś” odnalazł w swoim sprzęcie Emil Sajfutdinov, przedłużając swoje szanse na półfinały. Janusz przywiózł za to drugie zero i też miał tylko 3 punkty po 12 biegach. A prowadził Niels K.Iversen z 8 punktami na koncie.

WALKA O PÓŁFINAŁY.

W 4 serii swoje szanse na czołową ósemkę po 20 gonitwach stracili Janusz Kołodziej, Artiom Laguta czy Tai Woffinden. Martin Vaculik, który dotychczas był wiceliderem przywiózł tym razem 0 też nie mógłbyć jeszcze pewien swojego losu, a jak się okazało na koniec po drugim zerze w biegu 17 ODPADŁ z turnieju! A z dalszych lokat rzutem na taśmę awans wywalczył Robert Lambert zwycięstwem w biegu 18. Wspaniale spisał się też drugi z juniorów, Bartosz Smektała również awansował do najlepszej ósemki GP. Rosyjski Byk nie dał rady w 19 biegu i niestety odpadł z rywalizacji. W tym samym biegu swoje szanse zniszczył Max Fricke, który upadł przez koleinę będąc na prowadzeniu.

NIESPODZIEWANY TRIUMFATOR.

W półfinałach doszło do fantastycznej rywalizacji, z której zwycięsko wyszli Dudek, Lindgren, Iversen i Leon Madsen, który awansował do nich zaledwie z dorobkiem 8 punktów. Ale najlepszej trójki nie zabrakło.

W wielkim finale doszło do niesamowitej rzeczy – Leon Madsen objechał rywali i zwyciężył pierwsze Grand Prix w karierze, jednak według obecnego systemu punktacji liderem został trzeci w finale Patryk Dudek przed Fredrikiem Lindgrenem i Nielsem K. Iversenem.

Wyniki:
1. Leon Madsen (Dania) – 13 (1,1,2,2,2,2,3)
2. Fredrik Lindgren (Szwecja) – 15 (1,3,1,3,2,3,2)
3. Patryk Dudek (Polska) – 16 (3,1,3,3,3,2,1)
4. Niels Kristian Iversen (Dania) – 14 (2,3,3,0,3,3,0)
5. Bartosz Smektała (Polska) – 10 (3,0,1,3,3,0)
6. Bartosz Zmarzlik (Polska) – 10 (3,0,2,3,1,1)
7. Antonio Lindbaeck (Szwecja) – 10 (3,2,0,2,2,1)
8. Robert Lambert (Wielka Brytania) – 8 (0,2,2,1,3,0)
9. Martin Vaculik (Słowacja) – 7 (2,3,2,0,0)
10. Matej Zagar (Słowenia) – 7 (0,1,3,2,1)
11. Emil Sajfutdinow (Rosja) – 6 (0,0,3,2,1)
12. Tai Woffinden (Wielka Brytania) – 6 (1,2,1,0,2)
13. Jason Doyle (Australia) – 5 (2,2,0,1,0)
14. Janusz Kołodziej (Polska) – 4 (0,3,0,0,1)
15. Artiom Łaguta (Rosja) – 4 (2,1,0,1,0)
16. Max Fricke (Australia) – 3 (1,0,1,1,w)

17. Dominik Kubera (Polska) – NS
18. Rafał Karczmarz (Polska) – NS

Bieg po biegu:
1. (57,35) Lindbaeck, Doyle, Fricke, Kołodziej
2. (56,48) Smektała, Iversen, Lindgren, Zagar
3. (56,45) Dudek, Vaculik, Madsen, Lambert
4. (55,84) Zmarzlik, Łaguta, Woffinden, Sajfutdinow
5. (55,92) Kołodziej, Lambert, Zagar, Sajfutdinow
6. (55,36) Vaculik, Doyle, Łaguta, Smektała
7. (55,74) Lindgren, Woffinden, Dudek, Fricke
8. (56,39) Iversen, Lindbaeck, Madsen, Zmarzlik
9. (55,57) Dudek, Zmarzlik, Smektała, Kołodziej
10. (55,85) Zagar, Madsen, Woffinden, Doyle
11. (56,43) Iversen, Lambert, Fricke, Łaguta
12. (55,76) Sajfutdinow, Vaculik, Lindgren, Lindbaeck
13. (56,32) Lindgren, Madsen, Łaguta, Kołodziej
14. (55,96) Dudek, Sajfutdinow, Doyle, Iversen
15. (55,96) Zmarzlik, Zagar, Fricke, Vaculik
16. (56,53) Smektała, Lindbaeck, Lambert, Woffinden
17. (56,51) Iversen, Woffinden, Kołodziej, Vaculik
18. (56,82) Lambert, Lindgren, Zmarzlik, Doyle
19. (56,83) Smektała, Madsen, Sajfutdinow, Fricke (W)
20. (56,81) Dudek, Lindbaeck, Zagar, Łaguta

Półfinał nr 1. (56,23) Lindgren, Dudek, Lindbaeck, Lambert
Półfinał nr 2. (56,18) Iversen, Madsen, Zmarzlik, Smektała
Finał. (56,00) Madsen, Lindgren, Dudek, Iversen

Sędzia: Krister Gardell

Stadion Narodowy 3 godziny przed rozpoczęciem GRAND PRIX:

Wyścig 8 inauguracji walki o medale IMŚ 2019 w Warszawie: