ŚWIĘTO W KROŚNIE DLA KUBERY. WIELKI POWRÓT NA SZCZYT GRZEGORZA ZENGOTY!!!

Po ponad miesiącu od pierwszego finału w Grudziądzu, w świąteczny poniedziałek przyszedł czas na drugi etap walki o medale IMP w Krośnie. Biletów na zawody przy Legionów brakowało od kilku dni. Prawie 5 tysięcy widzów zjawiło się na długo przed 19:00. Na około godzinę przed startem przekazano, że wczorajszy triumfator z Cardiff Mateusz Cierniak oraz Jakub Miśkowiak nie zdążyli z transportem i nie pojadą w dzisiejszym turnieju. Ich miejsce zastąpili więc rezerwowi – Krzysztof Buczkowski oraz Rafał Karczmarz, który już prawie miesiąc nie uczestniczył w zawodach. Jedynym rezerwowym stał się młody Kacper Szopa, gdyż kolejni w kolejce – Marcin Nowak oraz Piotr Pawlicki nie mogli oczywiście w takich okolicznościach zdążyć. Nie stawił się też Krzysztof Kasprzak, który ogłosił z powodu kontuzji już zakończenie swojego sezonu. Po prezentacji z hymnem państowym zawodnicy ruszyli do walki!!!

OD POCZĄTKU ŚCIGANIE

Pierwsze biegi przyniosły już okazje do wyprzedzania, chociaż raczej po błędach zawodników. Tor przez bardzo mocne ubicie nie dziurawił się, jak to nieraz bywało w Krośnie i zawodnicy mogli nabierać wielkich prędkości. Turniej dobrze od trójek zaczęli faworyci – Kubera, Janusz Kołodziej czy Zmarzlik, który jednak przez połowę wyścigu jechał za Woryną. Za nimi w biegu 3 toczyła się walka do samej mety, z której zwycięsko według sędziego wyszedł Buczkowski. Wygrał też Przemek Pawlicki, jakby kontynuując formę z ostatniego meczu ligowego. Druga seria rozpoczęła się wspaniale dla Grzegorza Zengoty – wyrwał trzy punkty Zmarzlikowi, a przecież w pierwszym biegu przyjechał tuż za Kuberą. Zapowiadało się na udany turniej Zengiego. Zawodzili uczestnicy Grand Prix –  Dudek i Przedpełski, a również zawodnik, który był drugi w Grudziądzu – Jarosław Hampel. Bieg 8 przyniósł tylko 1 punkt Januszowi, gdyż z słabego pola 2 uciekł mu szybki Kubera. Worynę dogonił, ale zabrakło czasu. Na plus również triumf Buczkowskiego, 1-ligowcy, których dzisiaj było aż 5 liczyli się w stawce z Ekstraligowcami.

FAWORYCI POZA TURNIEJEM!

Bieg 9 dał drugi triumf Grzegorza Zengoty i to znów nie z faworyzowanego 4 pola. W tym biegu z szansami na fazę finałową pożegnał się Przedpełski, ale w biegu 10 dopiero potwierdziła się prawdziwa niespodzianka – Jarosław Hampel otrzymał drugie ostrzeżenie i został wykluczony, a przecież z 1 punktem również został bez szans na walkę o dzisiejszy sukces i tracił 3 miejsce w generalnej na rzecz Janusza. W powtórce wygrał Woryna, ale po walce z Rafałem Karczmarzem, który i tak pokonał Dudka – dopiero co podiumowicza z Cardiff!! Wyścig 11 to piękna wygrana 4-krotnego Mistrza Polski nad Przemkiem Pawlickim, z którym musiał walczyć przez 3 okrążenia. Zmarzlik pod koniec próbował dopaść wychowanka Unii Leszno, ale bez skutku. A w gonitwie 12 – jak się okazało jedynym zawodnikiem, który pokonał Kuberę był Bartosz Smektała.

PIERWSZE PROBLEMY

Biegi 13-16 dały kolejne sukcesy Zengocie i Kuberze, co praktycznie zapewniało im awans bezpośredni do FINAŁU. Jarek Hampel odnalazł na 4 serię ustawienia i pokonał Janusza Kołodzieja, co może być ważne w całych Mistrzostwach. I nadszedł bieg 15 z udziałem tych, którym raczej nie szło. O 1 miejsce walkę prowadzili Patryk Dudek oraz Mateusz Szczepaniak. Jednak na wejściu w 1 łuk ostatniego okrążenia zawodnik gospodarzy ratując się przed wjechaniem w tylne koło rywala zaliczył bączka i z impetem uderzył o nawierzchnię toru. Złamana została kierownica motocykla, ale zawodnik wstał o własnych siłach, jednak wycofał się z ostatniej serii zawodów. Wyniki tego biegu zaliczono. Wyścig 16 przyniósł elektryzujące starcie dwóch najlepszych zawodników generalnej, z którego ZWYCIĘSKO wyszedł Dominik Kubera. Zmarzlik przyjechał przed Karczmarzem i JANOWSKIM, który prawie stracił szansę na TOP6. Ale pozostawała jeszcze jedna seria startów….

BYĆ ALBO NIE BYĆ

Janusz po raz 3 dzisiejszego wieczora mógł cieszyć się z wygranej po biegu 17, a pokonał jednego z bliskich rywali – Grzegorza Zengotę, któremu to starczyło i tak do zapewnienia sobie miejsca w TOP2 i udziału w finale bez barażu!! Drugi raz na 4 miejscu przyjechał rezerwowy Kacper Szopa. Ostatnie 3 biegi padły łupem Zmarzlika, JANOWSKIEGO oraz Kubery, a więc Wrocławianin jednak zmieścił się na 6 miejscu przed Buczkowskim i Przemkiem Pawlickim, który po raz drugi z rzędu przyjechał bez punktu. Od razu w finale zatem znaleźli się Dominik Kubera, Grzegorz Zengota. Niepunktowany bieg ostatniej szansy czekał na Janusza Kołodzieja, Zmarzlika, Janowskiego oraz Worynę.

BARAŻ

Janusz wybrał tor 4, który jednak nie był już tak zdecydowanie najlepszy jak na samym początku Turnieju. W BARAŻU zawodnik leszczyńskiej Unii źle wyszedł ze startu i musiał od razu szukać zewnętrznej. Cała czwórka jechała bardzo blisko siebie, nikt nie mógł uzyskać przewagi nad rywalami. Janusz był chyba najszybszy, ale musiał często hamować, by w kogoś nie wjechać. Wielki pech dopadł na końcu 3 okrążenia Kacpra Worynę – zdefektował mu motocykl!! W walce zostało 3 zawodników. Na 1 miejsce wyszedł Janowski i ostatecznie to on wygrał!! Wspaniały atak na 2 miejsce przepuścił Janusz Kołodziej, ale Zmarzlik na granicy legalności zmienił szybko tor jazdy na wyjściu z ostatniego wirażu, przez co Tarnowianin musiał szybko zmienić tor jazdy i wpadli na metę praktycznie równocześnie!!! Sędzia jednak ocenił, że 2 był zawodnik Stali Gorzów.

FINAŁ

Przed wyborem pól zagotowało się w parku maszyn – team Zmarzlika jakby się awanturowal o kolejność wybierania pól – myśleli, że będzie wybierał jako 3, a jednak zrobił to jako czwarty. Ciekawie wybrał Grzegorz Zengota, który wybrał tor 2. Emocje osiągnęły jeszcze wyższą temperaturę niż powietrze, które było upalne. Najlepiej ruszył Zmarzlik – Kubera próbował na wejściu w 2 łuk wejść mu pod łokieć, ale Gorzowianin go zamknął. Na trzecie miejsce przedarł się Grzegorz Zengota, a czwarty był Janowski, który nagle na wejściu w 1 łuk kolejnego okrążenia pojechał bardzo szeroko i zahaczył o dmuchaną bandę z impetem lądując na torze. Szybko na tor przyjechała karetka, który zabrała zawodnika z Wrocławia na noszach i pojechała z nim do szpitala na badania. Każdy z pozostałej trójki był już pewny podium. Ale zwłaszcza dla dwójki Zmarzlik-Kubera każdy punkt jest na wagę złota. W powtórce Zmarzlik bardzo mocno wypchnął na 1 łuku Zengotę, ale Kubera pojechał szeroko i spokojnie przejechał obok niego!!! I tak już dojechali – Kubera triumfuje i WYRÓWNUJE W GENERALNEJ DRUGIEGO DZISIAJ ZMARZLIKA, a 3 MIEJSCE ZAJĄŁ GRZEGORZ ZENGOTA – WIELKI SUKCES ZIELONOGÓRZANINA PO KATASTROFALNEJ KONTUZJI!!!! W generalnej Zmarzlik i Kubera mają teraz po 31 punktów – Kubera otrzymał bowiem jeszcze 1 punkt bonusowy za najwięcej wygranych dzisiaj biegów. Trzeci jest Janusz Kołodziej z 23 punktami, dalej Hampel (20), Janowski (17) i Grzegorz Zengota (16), który przedarł się z 16 miejsca!!! Ostateczny finał w RZESZOWIE 5 WRZEŚNIA. Ale do tego czasu przecież w planach wiele wielkich rozstrzygnięć!!!

WYNIKI 2 FINAŁU:

1. Dominik Kubera (Motor Lublin) – 17+1 (3,3,2,3,3,3) – 1 MIEJSCE W FINALE + 1 pkt za największą liczbę zwycięstw
2. Bartosz Zmarzlik (Moje Bermudy Stal Gorzów) – 13 (3,2,1,2,3,2) – 2 MIEJSCE W BARAŻU – 2 MIEJSCE W FINALE
3. Grzegorz Zengota (ROW Rybnik) – 14 (2,3,3,3,2,1) – 3 MIEJSCE W FINALE
4. Maciej Janowski (Betard Sparta Wrocław) – 9 (2,3,1,0,3,w) – 1 MIEJSCE W BARAŻU – WYKLUCZONY W FINALE
5. Janusz Kołodziej (Fogo Unia Leszno) – 12 (3,1,3,2,3) – 3 MIEJSCE W BARAŻU
6. Kacper Woryna (zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa) – 10 (2,2,3,2,1) – 4 MIEJSCE W BARAŻU
7. Krzysztof Buczkowski (Stelmet Falubaz Zielona Góra) – 8 (1,3,2,1,1)
8. Przemysław Pawlicki (ZOOleszcz GKM Grudziądz) – 7 (3,2,2,0,0)
9. Patryk Dudek (For Nature Solutions Apator Toruń) – 7 (1,0,1,3,2)
10. Jarosław Hampel (Motor Lublin) – 6 (1,0,w,3,2)
11. Bartosz Smektała (zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa) – 5 (0,0,3,1,1)
12. Tobiasz Musielak (Cellfast Wilki Krosno) – 5 (0,2,0,1,2)
13. Rafał Karczmarz (Cellfast Wilki Krosno) – 5 (0,1,2,1,1)
14. Paweł Przedpełski (For Nature Solutions Apator Toruń) – 3 (1,0,0,2,0)
15. Jakub Jamróg (Zdunek Wybrzeże Gdańsk) – 3 (2,1,0,d,0)
16. Mateusz Szczepaniak (Cellfast Wilki Krosno) – 2 (0,1,1,u/-)
17. Kacper Szopa (Cellfast Wilki Krosno) – 0 (0,0)

Bieg po biegu:
1. (69,88) Kubera, Zengota, Hampel, Musielak
2. (69,69) Kołodziej, Janowski, Dudek, Smektała
3. (69,53) Zmarzlik, Woryna, Buczkowski, Szczepaniak
4. (70,16) Pawlicki, Jamróg, Przedpełski, Karczmarz
5. (71,19) Zengota, Zmarzlik, Jamróg, Dudek
6. (70,63) Janowski, Pawlicki, Szczepaniak, Hampel
7. (71,19) Buczkowski, Musielak, Karczmarz, Smektała
8. (71,20) Kubera, Woryna, Kołodziej, Przedpełski
9. (71,13) Zengota, Buczkowski, Janowski, Przedpełski
10. (71,12) Woryna, Karczmarz, Dudek, Szopa (Hampel – W)
11. (69,94) Kołodziej, Pawlicki, Zmarzlik, Musielak
12. (70,28) Smektała, Kubera, Szczepaniak, Jamróg
13. (72,25) Zengota, Woryna, Smektała, Pawlicki
14. (70,87) Hampel, Kołodziej, Buczkowski, Jamróg D
15. (71,10) Dudek, Przedpełski, Musielak, Szczepaniak U
16. (69,78) Kubera, Zmarzlik, Karczmarz, Janowski
17. (71,93) Kołodziej, Zengota, Karczmarz, Szopa
18. (71,06) Zmarzlik, Hampel, Smektała, Przedpełski
19. (70,59) Janowski, Musielak, Woryna, Jamróg
20. (71,01) Kubera, Dudek, Buczkowski, Pawlicki

Baraż 21. (70,47) Janowski, Zmarzlik, Kołodziej, Woryna

Finał 22. (69,85) Kubera, Zmarzlik, Zengota, Janowski W

Sędzia: Tomasz Fiałkowski

Frekwencja: 4 500 widzów

TABELA GENERALNA po 2 z 3 rund

1.Dominik Kubera 31 pkt(13,18,
1.Bartosz Zmarzlik 31 pkt(18,13,
3.Janusz Kołodziej 23 pkt(11,12,
4.Jarosław Hampel 20 pkt(14,6,
5.Maciej Janowski 17 pkt(8,9,
6.Grzegorz Zengota 16 pkt(2,14,
6.Kacper Woryna 16 pkt(5,11
6.Patryk Dudek 16 pkt(9,7,
9.Bartosz Smektała 13 pkt(8,5,
10.Tobiasz Musielak 11 pkt(6,5,
11.Przemysław Pawlicki 10 pkt(3,7,
12.Paweł Przedpełski 9 pkt(6,3,
13.Krzysztof Kasprzak 8 pkt(8,-,
13.Krzysztof Buczkowski 8 pkt(0,8,
15.Mateusz Cierniak 6 pkt(6,NS,
16.Jakub Miśkowiak 5 pkt(5,NS,
16.Norbert Krakowiak 5 pkt(5,-,
16.Rafał Karczmarz 5 pkt(-,5,
19.Jakub Jamróg 3 pkt(-,3,
20.Mateusz Szczepaniak 2 pkt(NS,2,
21.Kacper Szopa 0 pkt(-,0,